Nawigacja

Nazwa użytkownika

Ministerstwo Cyfryzacji ugina się przed GIODO

Jakiś czas temu pisałem o ograniczeniu odpowiedzialności karnej w projekcie nowej ustawy o ochronie danych osobowych. W fazie opiniowania projektu taki kierunek rozwiązań został mocno oprotestowany przez GIODO. Kilka dni temu na stronach Rządowego Centrum Legislacji pojawiła się poprawiona ustawa, w której przywrócono odpowiedzialność karną za bezprawne przetwarzanie zwykłych danych osobowych.
Do tej pory projekt przewidywał odpowiedzialność karną wyłącznie za bezprawne przetwarzanie danych wrażliwych.

Ile w sporze jest merytoryki? Moim zdaniem niewiele - biorąc pod uwagę fakt, że Ministerstwo Cyfryzacji (obecna władza) planuje ustawą przekształcić GIODO (stara władza) w nowy urząd, z nowym prezesem, przepychanki pomiędzy MC, a GIODO mają charakter mocno niemerytoryczny. Według mnie funkcję odstraszającą od bezprawnego przetwarzania danych osobowych zasadniczo przejmą ogromne kary administracyjne (20 mln. euro), natomiast karne przepisy zgodnie ze statystykami, były do tej pory bardzo mało skuteczne. Nie sądzę, że się to zmieni.

Nadal cieszy likwidacja w projekcie ustawy odpowiedzialności karnej za choćby nieumyślny brak zabezpieczenia danych. Przepis ten bowiem to jest jakieś kuriozum, które spędza dobry sen z oczu niejednego ABI.

Link do projektu na stronach RCL: http://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12302950